Po długiej przerwie zaczynam powoli wracać do rzeczywistości...
Na początku - co za miła I niespodziewana niespodziewanka: dostałam wyróżnienie od Ani z Domowego Królestwa!
Bardzo, bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na moje nieporadne "dzieła"... ;-)
Zapewne mam odpowidzieć na pytania Ani, a więc głęboki oddech... i:
ZIMA - WTEDY SIĘ URODZIŁAM
2. Dzień czy noc?
NOC - CHOĆ I TAK MUSZĘ WSTAWAĆ WCZEŚNIE
3. Pies czy kot?
PIES - CHOCIAŻ MIAŁAM TYLKO JEDNEGO, ZA BARDZO BOLI
4. Białe czy czarne?
CZARNE - WYSZCZUPLA ;-)
5. W wolnym czasie uwielbiam....
MIEĆ WOLNY CZAS I ROBIĆ NA CO PRZYJDZIE MI OCHOTA
6. Bloguję bo.....
NO WŁAŚNIE SIĘ ZASTANAWIAM, BO?
7. Dom czy ogród?
RACZEJ DOM, BO OGRODU NIE MAM I NIE ZAMIERZAM. NIE NADAJĘ SIĘ
8. Warzywa czy owoce?
ANI TO, ANI TO, TYPOWY PRZYKŁAD NIEZDROWEGO ODŻYWIANIA
9. Espresso czy latte?
NAJCHĘTNIEJ MIX - MOCNA Z DUŻĄ ILOŚCIĄ MLEKA
10. Srebro czy złoto?
SREBRO. NIE ŻEBYM SPECJALNIE LUBIŁA MÓWIĆ...
11. Spodnie czy spódnica?
SPODNIE. WTEDY MUSZĄ SŁUCHAĆ CO MÓWISZ I NIE GAPIĄ SIĘ NA TWOJE NOGI.
Co do moich wyróżnień i pytań - muszę się jeszcze zastanowić, teraz nie mam siły. Jeszcze raz dziękuję.